Obsidian marzy o całkowitym przejściu na cyfrową dystrybucję i... śmierci handlu używkami

Chris Avellone, jeden z oficjeli studia Obsidian Entertainment w ostatnim wywiadzie podzielił się ze światem planami firmy oraz przedstawił jej stanowisko na temat gier używanych.

Naszym marzeniem jest zapewnienie sobie takich zasobów, abyśmy mogli sami dystrybuować cyfrowo nasze gry. Mniejsze tytuły mogą być naprawdę ciekawymi w realizacji projektami. Ale zanim zaczniemy je tworzyć, co z pewnością będzie świetnym doświadczeniem, minie jeszcze sporo czasu. Chcemy być pewni, że wszystko robimy w porządku - powiedział Avellone dziennikarzom serwisu IndustryGamers.

Rzecz jasna taka strategia firmy Obsidian ma docelowo sprawić iż będzie to w pełni niezależna firma, ale jest jeszcze jeden powód, dla którego to studio tak mocno chce postawić na rozwiązania sieciowe - są nim używane gry.

Oczywiście najlepszą cechą sieciowej dystrybucji jest to, że znacznie uprzykrza ona życie sprzedawcom używek. Mam nadzieję, że ta forma sprzedaży wykończy rynek używanych gier.

Avellone dodał także, że dystrybucja sieciowa jest również pomocna w samym procesie produkcji.

Jedną z rzeczy, która najbardziej podobała mi się w tworzeniu Fallout: New Vegas było to, że pracując nad DLC dla tego tytułu nie musieliśmy trzymać się ściśle wyznaczonych terminów. Pracowaliśmy nad nimi bez zmartwień o to czy przypadkiem nie trzeba było już wysłać materiału do tłoczni. Można było nad daną rzeczą popracować tydzień dłużej jeśli była taka potrzeba.

Źródło:
Michał "Osti" Ostasz - gram.pl


Klemens
2011-12-14 07:07:41